W centrum miasta znajduje na Placu 18 Marca już od wczesnej wiosny turyści mogą cieszyć oko zielenią
Kołobrzeg to miasto zieleni - tak było już w XIX wieku, kiedy miasto przekształcało się z twierdzy w uzdrowisko. Miejski ogrodnik Heinrich Martens dokonywał cudów i zapisał się w historii miasta jako artysta, który m.in. stworzył z kwiatów herb Kołobrzegu. Dziś mieszkańcy nadal przywiązują ogromną wagę do stanu trawników, parków i skwerów.
Plac 18 Marca to miejsce historyczne, rosną tam egzotyczne drzewa zasadzone jeszcze przed wojną. Warto zaplanować kilka minut wypoczynku na jednej z ławek ustawionych wokół fontanny, szczególnie wieczorem, kiedy jest kolorowo podświetlona
Od kilku lat miasto ponownie zatrudnia miejskiego ogrodnika, który troszczy się o piękną zieleń.
Kolejnym ważnym punktem podczas urlopu w Kołobrzegu jest wizyta w porcie. Stali bywalcy naszego uzdrowiska od razu wyłapią nieścisłość i spytają, ALE W KTÓRYM PORCIE??
Dla wielu ludzi z głębi kraju to właśnie statki i jachty są kwintesencją klimatu miasta portowego
Bo nie wszyscy wiedzą, że Kołobrzeg ma 3 porty:
- jachtowy - czyli Marinę Solną na Wyspie Solnej, miejsce atrakcyjne przez cały rok, ale największą atrakcję stanowi latem, kiedy codziennie odbywają się tu imprezy przy muzyce. Piwo z kija i kiełbaski z grilla są niezbędnym uzupełnieniem wakacyjnego chilloutu.
- handlowy - punkt obowiązkowy czyli latarnia morska, spacer po falochronie, ale przede wszystkim wyjście statkiem wycieczkowym na redę, najlepiej na ostatni rejs na zachód słońca - ogromne emocje nie tylko dla dzieci, również zakochane pary będą miały co wspominać.
- rybacki - to miejsce polecamy smakoszom. W porcie rybackim można kupić świeżą rybę prosto z kutra, ale można też zjeść rybę wędzoną a także kupić przetwory z ryb. Oprócz tego można strzelić selfi z figurami rybaków przy sieciach. Miejsce wyremontowane dzięki funduszom europejskim.